Wczoraj zostało opublikowane Stanowisko Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego w sprawie wydawania i obrotu kryptoaktywami. To bardzo solidne i całościowe opracowanie, ale, przynajmniej z mojej perspektywy, UKNF „Ameryki” nie odkrył - w dokumencie tym nie ma rewolucji w podejściu władz nadzorczych. Wszystko to co zostało tam napisane można było ustalić interpretując przepisy z uwzględnieniem wcześniejszych pism UKNF (i innych europejskich władz nadzorczych) oraz biorąc pod uwagę możliwe podejście władz nadzorczych (przy przyjęciu, że UKNF tradycyjnie będzie raczej zachowawczy). Niczego nowego UKNF nie dodał także do dotychczasowej wiedzy o kryptoaktywach, w tym o tokenach (władze nadzorcze innych państw potrafią tu być bardziej twórcze). Nawet, tradycyjnie, zwrócił uwagę na możliwość stosowania, w niektórych przypadkach, art. 171 pr. bank. :)
Największa wartość tego stanowiska, oprócz jego kompleksowości (w wyznaczonych ramach), polega na tym, że UKNF zdecydował się na wskazanie konkretnych przykładów (opis przypadku i wyjaśnienie). Dzięki takiemu podejściu pismo jest łatwiejsze w odbiorze i lepiej przemówi do użytkowników kryptoaktywów, w tym przede wszystkim przedsiębiorców, którzy działają lub zamierzają działać na coraz bardziej regulowanym rynku kryptoaktywów.