Oczywiście, dla mnie to jasne jak słońce. I to tak bardzo, że sam bym takiego pytania nie wymyślił. Przede wszystkim Billon (o którym wspominałem już na niniejszym blogu – zob. tu) należy kwalifikować jako pieniądz elektroniczny w rozumieniu art. 2 pkt 21a) ustawy o usługach płatniczych (dalej u.u.p.). To znaczy, że ustawa (w tym wypadku ustawa o usługach płatniczych) określa zasady wydawania i wykupu billona jako pieniądza elektronicznego oraz reguluje zasady dokonywania z jego wykorzystaniem transakcji płatniczych w rozumieniu art. 2 pkt 29 u.u.p. Ustawodawca zatem bez żadnych wątpliwości dopuszcza stosowanie Billonu do dokonywania transakcji płatniczych i w tym sensie korzystanie z niego jest „legalne”. Dociekliwy użytkownik Billona (i każdego innego regulowanego prawnie pieniądza elektronicznego) może jednak drążyć temat dalej i chytrze podpytywać o to jak wygląda płatność Billonem (szerzej – regulowanym pieniądzem elektronicznym) w kontekście przepisów Kodeksu Cywilnego regulujących wykonanie zobowiązania. I czy z tej perspektywy transakcja za pomocą Billonu (i w ogóle regulowanego pieniądza elektronicznego) jest legalna ? Zgodnie z art. 353 § 1 k.c. zobowiązanie polega na tym, że wierzyciel może żądać od dłużnika świadczenia, a dłużnik powinien to świadczenie spełnić. Według art. 354 § 1 k.c. dłużnik powinien wykonać zobowiązanie zgodnie z jego treścią i w sposób odpowiadający jego celowi społeczno – gospodarczemu oraz zasadom współżycia społecznego, a jeżeli istnieją w tym zakresie ustalone zwyczaje – także w sposób odpowiadający tym zwyczajom. Ponadto strony zawierając umowę korzystają ze swobody umów (art. 3531 k.c.). Strony (osoby fizyczne, osoby prawne, konsumenci, przedsiębiorcy) mogą ustalić w zawartej między sobą umowie, że płatność za towar, czy usługę nastąpi w regulowanym pieniądzu elektronicznym (np. Billonie). Skoro tak się umówiły, to wykonanie świadczenia z wykorzystaniem Billonu będzie skuteczne wobec wierzyciela, tzn. dłużnik (nabywca towaru, czy usługi) wykona swoje zobowiązanie, albo inaczej - zostanie zwolniony z długu. Jeżeli jednak strony wcześniej nie umówiły się, że płatność nastąpi z wykorzystaniem regulowanego pieniądza elektronicznego (np. Billonu), to wówczas wierzyciel nie ma obowiązku przyjąć płatności dokonaną za pomocą takiego pieniądza. Nadal pieniądz elektroniczny nie jest w Polsce prawnym środkiem płatniczym. Z tego też względu można mieć wątpliwości, czy do płatności regulowanym pieniądzem elektronicznym (np. Billonem) ma zastosowanie art. 3581 k.c., według którego „jeżeli przedmiotem zobowiązania od chwili jego powstania jest suma pieniężna, spełnienie świadczenia następuje przez zapłatę sumy nominalnej, chyba że przepisy szczególne stanowią inaczej.” Wydaje się jednak, że jeżeli regulowany pieniądz elektroniczny ma się upowszechnić, to należy przyjąć taką wykładnię tego przepisu, że ma on zastosowanie do sumy pieniężnej nie tylko pieniądza gotówkowego i bezgotówkowego, ale również do pieniądza elektronicznego.