W Unii Europejskiej prawna regulacja dotycząca instytucji pieniądza elektronicznego istnieje już od prawie 19 lat, tj. od wejścia w życie dyrektywy 2000/46/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 18 września 2000 r. w sprawie podejmowania i prowadzenia działalności przez instytucje pieniądza elektronicznego oraz nadzoru ostrożnościowego nad ich działalnością, która to dyrektywa została uchylona i zastąpiona tak samo zatytułowaną dyrektywą Parlamentu Europejskiego i Rady 2009/110/WE z dnia 16 września 2009 r. Według danych na styczeń 2018 r. W Unii Europejskiej działały 172 instytucje pieniądza elektronicznego (w tym tylko 28 instytucji pieniądza elektronicznego mogących działać w całej Unii na podstawie "jednolitego paszportu"), a zatem stosunkowo niewiele, co jest konsekwencją słabego upowszechnienia się regulowanego pieniądza elektronicznego, tzn. takiego pieniądza, który spełnia definicję z art. 2 pkt 2 dyrektywy 2009/110/WE (obecnie, aż chciałoby się taki pieniądz nazywać „tradycyjnym” pieniądzem elektronicznym).
W Polsce prawne możliwości prowadzenia działalności w formie instytucji pieniądza elektronicznego istnieją od 1 maja 2004, tj. od uzyskania przez Polskę członkostwa w Unii Europejskiej. Pierwotnie odpowiednią regulację zawierała uchylona ustawa z dnia 12 września 2002 r. o elektronicznych instrumentach płatniczych, a obecnie zawiera wielokrotnie nowelizowana ustawa z dnia 19 sierpnia 2011 r. o usługach płatniczych. Pomimo istnienia stosownych ram prawnych aż do 23 kwietnia 2019 r. żaden podmiot z siedzibą w Polsce nie uzyskał od KNF zezwolenia na prowadzenie działalności jako instytucja pieniądza elektronicznego. W tym dniu Komisja zezwoliła na wydawanie pieniądza elektronicznego oraz świadczenie usług płatniczych w charakterze krajowej instytucji pieniądza elektronicznego przez spółkę Billon Solutions sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie. O Billonie, jako „tradycyjnym” (regulowanym) pieniądzu elektronicznym głośno było od lat, stąd nie dziwi, że to właśnie wydawca Billonu będzie pierwszą instytucją pieniądza elektronicznego, która ma siedzibę w Polsce. Nie zaskakuje również mariaż billona z technologią blockchain, co jest zgodne z ostatnimi trendami (według komunikatu ze strony KNF: „usługa wydawania pieniądza elektronicznego i obsługi płatności tym pieniądzem będą świadczone przy użyciu technologii blockchain”). Generalnie to bardzo dobra wiadomość, szkoda tylko, że musiało upłynąć aż 15 lat, aby powstała w końcu instytucja pieniądza elektronicznego z siedzibą w Polsce.